Forum forum.wandaluzja.pl Strona Główna forum.wandaluzja.pl
Dzieje Bajeczne Julisz Prawdzic-Tell
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Europejska Atlantyda
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum.wandaluzja.pl Strona Główna -> Na temat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tell
Moderator


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 10097
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią Lis 16, 2007 5:29 pm    Temat postu: Europejska Atlantyda Odpowiedz z cytatem

PROMETEOMACHIA

Zacząłem historyzować mitologię grecką w Europie środkowej już 40 lat temu, co zabsurdalizował lord Colin Renfrew – że Grecy pochodzą z kultur naddunajskich – co oprotestowałem jako drugi. Zametrykowanie kolegiaty opatowskiej Kronosem, młodszym synem greckiego boga Prapoczątku Jura-Uranosa, zburzyło mi jednak chronologie kultur ATLANTYCKICH. Dotychczas sprawa była prosta, gdyż Foroneusz z Wrocławia anektował w imieniu Pragi lewy brzeg Renu – budując tam wspaniałe romańskie katedry nadreńskie – więc Tartess-Tanger sprowadził z Ameryki Helenów-Greków, którzy zabili Foroneusza.
Po zametrykowaniu kolegiaty opatowskiej Kronosem datowanie budowy romańskich katedr nadreńskich przez Foroneusza nie jest już takie pewne, gdyż EKSPLODUJE Prometeomachia, spychając Foroneusza do V tysiąclecia pne?
Wygląda na to, że wojna Erychtonosa z Chęsą, w której Erychtonos był wspierany przez Kronosa znad środkowej Wisły, przekształciła się w wojnę Kronosa z Królową Bohemii Herą, protektorką Bogów Olimpijskich w Bratysławie. Gdy Kronos zagrozili Krokowi-Pradze to Hera uciekła z Olimpem z Bratysławy do Nadrenii, pod protektorat Tartessu-Tangeru, który wezwał z Posejdonii czyli Ameryki Synów Posejdona, którzy przybyli w wielkiej liczbie pod wodzą Okeanosa.
Tartess wysłał też z Apeninu Prometeusza, który jednak po rozgromieniu i schwytaniu Chejrona ani myślał oddać Herze Bohemii a Olistru-Bratysławy Bogom Olimpijskim, wobec czego Okeanos musiał się pofatygować do Wrocławia, gdzie rozgromił Prometeusza, którego Bogowie uwięzili na Chojniku, żeby mu co jakiś czas wycinać część ciała, która ODRASTAŁA czyli zabliźniała się.
Skutkiem tego było założenie przez Okeanosa Poznania i Trzebnicy jako stalowni metalurgii sudeckiej, oraz osadzenie we Wrocławiu jego syna Inachosa, ojca Foroneusza. To właśnie SPYCHA Prometeomachię do V tysiąclecia pne, gdyż jeśli kultura megalityczna w Europie Zachodniej była skutkiem budowy przez Kronosa Płocka a przez Chejrona STONEHENGE to istotne jest datowanie tej kultury – ale zobaczymy jak Stonehenge odatują Anglicy, bo jego kwalifikacja berberyjska czy egipska nie utrzymały się.
Synów Posejdona identyfikowałem z Hellenami-Grekami kultury pucharów lejkowatych już 40 lat temu, a ta kwalifikacja COFA początek tej kultury do Danii. Zespół palatialno-rotundowy na poznańskim Ostrowie już istniał jako zbudowany przez Chęsę przeciw Erychtonosowi. Oba zespoły, lednicki i poznański, były co najmniej piętrowe, z tynkiem barwionym lazurytem z Afganistanu, co dało asumpt wniosku o BAJECZNYM bogactwie Pierwszych Piastów. Podczas budowy Poznania zespół ten powinien być rozebrany jako niepotrzebny i zastąpiony kaplicą ROMAŃSKĄ, którą rozebrała Dobrawa budując tam swe mauzoleum jako obecną kaplicę Mariacką.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tell
Moderator


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 10097
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią Lis 16, 2007 5:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Krzysztof Kowalski, NAGA JADWIGA Z EPOKI KAMIENIA – Niezwykłe Odkrycie na Morawach: We wsi Masovice koło miasta Zmojmo naukowcy odkopali fragmenty figurki kobiety, która powstała 6700 lat temu, Rzeczpospolta, 31 X – 01 XI 2007, s. A25

Znaleziono tylko dolną część figurki, która miała ok. 60 cm wysokości i była w środku pusta. To daje do myślenia, że miała być LEKKA, czyli przenoszona. Być może był to portret kogoś WAŻNEGO. Technika wykonania figurki wskazuje na wosk tracony, czyli że rdzeń z wosku oblepiano i formowano a po stężeniu wosk wytapiano a figurkę wypalano – dzięki czemu portret władczyni mógł być prezentowany w tysiącach osad. W Masovicach portret ten został jednak rozbity a jego górną część mogła zabrać KOMISJA ŚLEDCZA. Nie miało to oczywiście nic wspólnego z kultem płodności, gdyż jest to stara baba.
W Masovicach znaleziono też osadę z tego okresu, w której była świątynia z kręgu pali dębowych o średnicy 110 m. Czasy były niespokojne, gdyż osada była ufortyfikowana palami z ciernistymi pnączami, z miejscem dla BYDŁA. Naczynie kultowe jest zaliczane do CERAMIKI MALOWANEJ, należącej do kręgu kultury lendzielskiej, czyli że było to PO rozpadzie kultury naddunajskiej na lendzielską i rosneńską, który to PODZIAŁ łączę z wojną Erychtonosa z Amfiktionem-Chęsą-Hanysem-Hansą-Hansem, który UCIEKŁ DO PRAGI.
Z tego wniosek, że następczyni Kochanego Hansy w Pradze, HERA starała się odzyskać Morawy, co rozwścieczyło starego Kronosa, który wygnał ją z Krokowa-Pragi a przy okazji Olimp, który urzędował w OBECNYM zamku bratysławskim. Ci uciekli do Nadrenii, pod protektorat Tartessu-Tangeru.
Ponieważ Niemcy traktowali z OBRZYDENIEM mą Funkcjonalną Chronologię Architektury Niemiekiej, choć tłumaczyłem, że nie są to fekalia pruskie czy hitlerowskie, którymi otruto Rosję i Francję, o czym piszę w Wandaluzji – więc może ktoś mi dopomoże określić, czy romańskie katedry nadreńskie były budowane przed czy PO katedrze w Ribe na Jutlandii? Wg mej interpretacji Prometeomachii to Kronos dał synowi Chejronowi ziemie na zachód od Odry, więc ten wybudował pałace w Goslarze i Wartburgu, oraz katedrę w Viborgu, a potem zaczął wznosić STONEHENGE. Tartess przysłał jednak Hellenów AMERYKAŃSKICH, którzy wygnali Chejrona do Jutlandii, gdzie ten podjął budowę katedry i KANAŁU Ribe. To daje kryterium chronologiczne, gdyż kultura pucharów lejkowatych, jeśli nie jest w Anglii wtórna to powinna być młodsza od Stonehenge, którego budowę PRZERWANO.
Kręgi drewniane Europejskiej Atlantydy są datowane na l. 5000-4800 pne. Miały one funkcję ASTRONOMICZNĄ, a Masovice świadczą, że CYWILIZACJA ta przetrwała nad alpejskim Dunajem do r. 4700 pne, czyli do podboju przez Kronosa. Pochodną tego jest Stonehengę, jako technika MEGALITYCZNEGO PŁOCKA. Anglicy dostali więc II podarunek z Płocka; po archetypie Hamleta mają bowiem Chejrona jako budowniczego Stonehenge; ale miast wybrzydzać się jak Niemcy mogą przecież wykazać bezpodstawność tej chronologii. Kilka lat temu zrobili zresztą ze mnie użytek, bo zawieźli do kupionego Książa, gdzie wykazałem, że obiekt jest zaminowany minami WŁOSKIMI, bo Niemcy spodziewali się tam po froncie Wielkiej Trójki; wobec czego budowę tam hotelu PRZERWANO.
Pytaniem jest, czy Romańskie Katedry Nadreńskie zbudowała Hera, której fragment portretu znaleziono w Masovicach, czy też budowa ich była aktem aneksji lewego brzegu Renu przez Foroneusza z Wrocławia jako męża Pragi z Krokowa? jak piszę w Wandaluzji.
Nasz Dziennik zamieszcza artykuł MENNICA W JANKOWIE (31 X - 01 XI 2007, s. 20). Ma to być mennica celtycka, odpowiadająca chronologicznie WARSZTATOWI KRAKOWSKIEMU. Jednak mennica w Jankowie k. Kalisza jest o pół wieku młodsza, gdyż mennica krakowska biła statery Aleksandra Macedońskiego po aneksji przez niego Siedmiogrodu po bitwie pod Heroneą, gdy mennica w Jankowie była mennicą wojenną Galów, bijącą 1/8 wagi statera Aleksandra dla potrzeb frontu. Jeśli Mennica krakowska w klasztorze Mogiła biła statery ze złota siedmiogrodzkiego to jankowska z elektronu. Bardziej się bowiem opłacało wożenie sztab elektronu z Rudaw, które trudno było ukraść, niż bilonu, który przeciekał przez palce.
W r. 280 pne wygnani przez Rzymian z północnej Italii Galowie skapitulowali nad Wisłą, co zakończyło działalność mennicy jankowskiej. Jeden Macedończyk obraził się na mnie, że Aleksander był władcą troklodytów więc dla pognębienie tego denikenowca dodam, że Macedończycy wcale nie zdobyli Krakowa tylko krakowiaczki zaprosili wypędzonego i wydziedziczonego Aleksandra. To są skutki jadania fekaliów pruskich i hitlerowskich, choć w tym wypadku były one serwowane z Ameryki Południowej.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tell
Moderator


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 10097
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob Lis 17, 2007 10:27 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

TRÓJKĄT BERMUDZKI, tv Discovery Civilisation, 16 XI 2007

W dokumentalnym filmie jest mowa o megalitach na Bimini na Bahamach, ale jako geologicznej formacji plażowej. W związku z tym przypominam, że gdy w 1965 roku ogłosiłem Amerykańską Genezę Kultur Megalitycznych i Języków Indoeuropejkich, to uznano to za dowód mej NIEPOCZYTALNOŚCI. Grecy i Rosjanie wystąpili jednak z Megalitami na Bahamach, datowanymi na PONAD 7 tysięcy lat (UNESCO Courier, V/1972), a poza tym Grecy znaleźli w punkcie zerowym Bahamskiej Anomalii Magnetycznej aktywną hydrologicznie sztolnię, a tuż obok architektoniczną piramidę, zbudowana jakby z odpadów urobku kopalnianego, gdyż dno oceanu jest w tym miejscu równe jak stół.
Przy datowani stwierdzono, że ważące do stu ton regularne bloki skalne były obrabiane narzędziami OSTRZONAMI i zostały PRZYWLECZONE, wobec czego nie są to formacje geologiczne. Sprawę tą WYJAŚNIŁ Erich von Daeniken, jako pochodzącą z KOSMOSU, gdyż był WYPŁACALNY z racji tajnych kont szwajcarskich Katarzyny Wielkiej.
Koronnym argumentem Daenikena były i są Latające Talerze, ale była to technika hitlerowska z Pragi i Wrocławia. Inicjator tej techniki, inżynier lotniczy z Rostocka, nie był nazistą, ale pozwolono mu na działalność chałupniczą we Wrocławiu. Po froncie zgłosił się do Marszałka Żukowa, dzięki czemu Sowieci penetrowali cały obszar USA, mogąc strącać samoloty nad Atlantykiem. Gdy jednak pentowir Stalin wymógł przyznanie olbrzymich środków na lotnictwo STRATEGICZNE to został oskalpowany przez mego dziadka jako członka IRA, co jest sprawą Dublina i Belgradu.
Ja interpretowałem megality na Bahamach jako PLAŻOWE PORTY WIELORYBNICZE. Zdają się one jednak przynależeć do innej cywilizacji, a mianowicie NUKLEARNEJ cywilizacji Doliny Śmierci w Kaliforni i odkrytych przez polskich zesłańców na Syberii kamiennych miast POD LODEM, które datuje się na 50 tysięcy lat. Przy badaniu katakumb Kolorado znaleziono narzędzia z „twardej miedzi”, która okazała się stopem miedzi z niklem i platyną, jaki opatentowano ELEKTROTECHNICZNIE w l. 30. XX w, a podczas badań Doliny Śmierci w Kaliforni znaleziono TRANZYSTORY, które UMOŻLIWIŁY Amerykańską Bombę Atomową.
Latające Talerze Ericha von Daenikena IDENTYFIKUJĄ kapitał stalinowsko-holokaustyczny ze Złotem Syberii Katarzyny II, które aż do Złota Kaliforni i Transfalu miało monopol giełdowy, ale w 90% było rozprowadzane TAJNIE przez mafię odeską. LT są więc kapitałem NOWOJORSKIM.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tell
Moderator


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 10097
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sro Lis 21, 2007 10:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Anna Piotrowska, BIBLIJNY POTOP WYGNAŁ ROLNIKÓW DO EUROPY – Wielka powódź zalała tereny położone wokół Morza Czarnego, co stało sie podstawą mitu o potopie; Dziennik, 20 XI 2007, s. 20

Nie było żadnej Atlantydy Czarnonorskiej, jak Atlantydy na Santorynie. Był natomiast wybuch Santorynu w r. 1628 pne, który wyludnił Egeię, która została zaludniona przez Greków ze Słowacji i wschodnich Węgier. Gdy Grecy i Rosjanie przyszli w sukurs mym Kulturom Megalitycznym – że megality na Bahamach są STARSZE od europejskich i bliskowschodnich – to narazili się rządzącecemu Ameryką kapitałowi stalinowsko-holokaustycznemu, wobec czego musieli ewakuować Atlantydę na SANTORYN.
Europejska Atlantyda była badana w Austrii i Słowacji, ale ogłosili ją dopiero Anglicy w DREŹNIE. Jest to cywilizacja NADDUNAJSKA, która pojawiła się 5200 lat pne. Ponieważ od razu reprezentowała wielki potencjał ludnościowy więc była jakąś masową imigracją, ale nie z Bałkan, które takiego potencjały ludnościowego nie miały, i nie z BLISKIEGO WSCHODU. Nie była to też migracja w górę Dunaju tylko od Adriatyku, gdzie rozprzestrzeniała się drogą MORSKĄ. Najważniejsze jest jednak to, że cywilizacja naddunajska reprezentowała od razu SPRZĘŻAJNĄ UPRAWĄ ROLI, wymagającej METALURGII ŻELAZA, gdyż nie jest znana takowa uprawa bez kowalstwa.
Z tej racji wykorzystałem znalezienie przez archeologów amerykańskich na cmentarzysku w Pakistanie fachowo plombowanych zębów sprzed 9 tysięcy lat do wniosku, że metalurgia Indusu importowała magnetyty nie z Mozambiku, ale z Sudetów – a ponieważ transport magnetytów przez Alpy był mordęgą więc logiczne było PRZEKOPANIE nie tylko kanału Sueskiego, ale i BOSFORU, co spowodowało ZALANIE wielkiej depresji czarnomorskiej w l. 8740-8160 pne. Wówczas magnetyty można było spławiać Morawą i Dunajem, a gdy okazało się, że europeidzi indyjscy – co mówił Profesor Konik – nie wytrzymają populacyjnego naporu negroidów, to ok. r. 5200 pne ewakuowano ludność Indusu POWYŻEJ ŻELAZNEJ BRAMY. To jednak awansuje budowę Troi na Złotym Rogu, czyli Bizancjum do czasów SPRZED Okeanosa-Posejdona z Poznania, który wysłał tam Dunajem młodszego syna.
Wlepianie w to mitu o Gilgameszu nie ma sensu, gdyż, jak piszę w Wandaluzji, jest on reliktem założenia SEMICKIEGO Akkadu-Babilonu przez wielbłądników z Półwyspu Arabskiego, a mit o Potopie jest tam wtórny, jako założenie przez Kananejczyków cywilizacji Indusu. Gilgamesz był bohaterem Tytanomachii, która zaczęła się wojną Hery z Pragi z Zeusem z Wrocławia i Poznania, co powołało Stare Państwo egipskie. Gilgamesz mógł udać się z Kananejczykami nad Indus z polecenia faraona Dzesera, który budował Caral w Peru, dla dystrybucji – jak mówią dane archeologiczne – żelaza z Europy Południowo-Wschodniej, czyli bardziej stali kieleckiej niż żelaza czeskiego. Są argumenty, że Dzeser i Kananejczycy nabywali nabywali żelazo i stal na Złotym Rogu.
To tłumaczy pochodzenie piramid jako PODIÓW CEREMONIALNYCH, która to technika władzy po podboju stalownictwa środkowoeuropejskiego przez egipską kulturę pucharów dzwonowatych z Wenecji przestała być w Egipcie potrzebna, gdyż monopol stali powołał stalinowski monopol władzy. Wobec tego – po wywłaszczeniu świątyń – piramida potrzebna była nie na podium ceremonialne a SKARBIEC.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tell
Moderator


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 10097
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią Lis 23, 2007 12:00 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Krzysztof Kowalski, EGIPT TWORZYLI PASTERZE Z SAHARY – NIEZWYKŁE ZNALEZISKO POLSKICH NAUKOWCÓW: Archeolodzy Poznania odkopali na Saharze cmentarz z epoki kamienia. To dowód, że początków cywilizacji trzeba szukać poza doliną Nilu, Rzeczpospolita, 22 XI 2007, s. 27-28

Dlaczego Rz. dopuszcza się takich prowokacji? Nad Nilem w pobliży granicy z Egiptem znaleziono cmentarz z XLIV. w. pne, z pochówkami negroidów i europeidów. To potwierdza mą interpretację mitu i rytuału ozyryjskiego jako tradycji Założenia Egiptu DYNASTYCZNEGO przez Egejów z Apeninu. Wg Wandaluzji to Egejowie zostali sprowadzeni z Ameryki przez Tartess-Tanger do walki z Kronosem, który wypędził z Krokowa-Pragi Herę a z Olsteru-Barysławy protegowany przez nią Olimp. Król Egejów Prometeusz pobił syna Kronosa Chejrona i uwięził na Chojniku, ale nie chciał zwrócić Herze Bohemii, więc Okeanos-Posejdon wyprawił się przez Poznań i Wrocław do Bratysławy, gdzie rozgromił Prometeusza, którego kazał przykuć w miejscu Chejrona.
Gdy Set zamordował w Castellommare di Stabia Ozyrysa to Śnieżka z Pragi ogłosiła protektorat nad nieletnim Horusem, wobec czego Set musiał się z Apeninu wynosić. Znalazł schronienie u Kara z Krakowa, któremu wybudował zamek Książęcy w Opolu, ale po klęsce Kara z Lyrkosem, Stafylosem i Pragą Set wyniósł się do Azji Mniejszej, gdzie zbudował Hissarlik czyli ŁŻĄ Troje Schliemanna, gdy Kar anektował Troję na Złotym Rogu.
Przestraszona tym Śnieżką – żeby braciszek nie anektował Nilu – kazała Izydzie założyć Egipt, czego ta dokonała w sojuszu z Byblosem, dokonując inwazji od Morza Czerwonego. Potwierdzeniem tego jest znalezienie statków AZJATYCKICH w Safadzy. Założenie Egiptu mogło mieć miejsce 4 pokolenia po Prometeomachii, która powinna mieć miejsce w XLVII w. pne. Teraz można to określić dokładnie po dendrologii statków w Safadzy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tell
Moderator


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 10097
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sro Lis 28, 2007 12:46 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jannic Durand, SZTUKA ŚREDNIOWIECZA, Warszawa Rzeczpospolita HPS 2007

Autor jest archiwistą-paleografem, kustoszem departamentu Rzemiosła Artystycznego Muzeum LUWRU. Przez kilkanaście lat wykładał historię sztuki, powszechną i średniowiecza, w Ecole du Louvre. Prawa autorskie książki: LAROUSSE 2001. Cena firmowa książki 20 zł, a kupiłem ją w Domu Taniej Książki za 8 zł.
Relikwiarz św. Fidesa z klasztoru Conques w Masywie Centralnym (s. 39) zdał mi się portretem tronowym Mieszka I, więc zdziwiłem się, że jest datowany na r. 985. Pasuje on do portretu tego władcy jako Jana Chrzciciela na zewnątrz północnej ściany katedry wrocławskiej, gdzie chrzcił się w r. 965 jako Król Wandalów. Już kiedyś datowałem podobny lub TEN SAM relikwiarz, który był jednak datowany przez Niemców na XIII wiek.
JD nie wie, lub nie chce wiedzieć, że wg Lwowsko-Wrocławskiej Szkoły Archeologicznej i Architektoniczno-Historyczej to gotyk był KONSTRUKTYWIZMEM CEGLANYM, co wg mej Wandaluzji nie bardzo się sprawdza. Ale wyjdźmy od tego, że gotyk KAROLIŃSKI jest pochodną wynalezienia przez mnicha bawarskiego WITRAŻY, zaś gotyk FRANCUSKI przebudowy na przełomie XII i XIII w. katedry w Chartres, kiedy wynaleziono MASWERKI. Z tej racji nawy katedry wrocławskiej mają ROZKUTE OKNA, wtórne łuki przyporowe i sztaufowskie wieże z odbudowy katedry po spaleniu jej przez rakiety mongolskie w r. 1241, gdy w Poznaniu okna rozkuto WITRAŻOWO w tym samym czasie tylko w prezbiterium.
To daje kryteria budowy, PRZED czy PO Karola Wlk, lub też jego PRZEBUDOWY, która jest na ogół wymierna stratygraficznie. W Europie środkowej nakłada się na to jeszcze GOTYK SASKI, uważany za Narodową Architekturę Niemiecką, który jednak pochodzi z protektoratu Pieczyngów nad Sejmem Niemieckim w l. 902-955, i był kontynuowany do Zjazdu Gnieźnieńskiego w Gnieźnie-Szczecinie, gdy Rzym wyprosił sobie halową architekturę sakralną jako „pogańską”, zalecając model kościoła śwśw. Afry i Ulryka w Augsburgu.
Spadkiem po tym jest olbrzymia ilość kościołów, klasyfikowanych jako Architektura Sztaufów. To jest nonsensem, gdyż architektura Sztaufów to katedra MEDIOLAŃSKA, fara w Ulm i prezbiterium katedry kolońskiej, która została ukończona wg sztaufowskiego modułu dopiero przez Prusaków z powodu upadku Sztaufów oraz klęski Habsburgów i arcybiskupa ze Związkiem Miast Nadreńskich, czego szkutkiem jest Szwajcaria Wilhelma Thala.
W ostatnich dniach media doniosły o odnalezieniu na Palatynie groty w której Wilczyca wykarmiła Remusa i Romulusa – co jednak archeolog Adriano La Regina zanegował (Omyłka w Rzymie, Rzeczpospolita, 27 XI 07, s. 23). Ja od razu zauważyłem, że nie jest to żadna grota tylko ROTUNDA – a jeśli tak to została zbudowana na polecenie Prometeusza po zdobyciu przez niego Krokowa-Pragi, który chciał widocznie TAKIE MIASTO zbudować nad Tybrem. To cofa budowy Palatynu do XLVII wieku pne i zgadza się z ma kwalifikacją bazyliki Porta Maggiore jako I grobowca Ozyrysa.
Sprawę pochodzenia Marii Laach i ROMAŃSKICH KATEDR NADREŃSKICH wyjaśniam w Wandaluzji, jako manifestację aneksji przez Foroneusza z Wrocławia lewego brzegu Renu w imieniu jego żony, Pragi z Krokowa nad Wełtawą. Argumentem za tym może być kościół Saint-Savin-sur-Gartempe pod Poitou jako architektura WROCŁAWSKA. W Polsce jednak szlifowane kolumny granitowe – nieco jajowate – były transportowane torem bobslejowym, co w zachodniej Francji możliwe nie było, więc mogły być transportowane zbudowanym w tym celu kanałem, jak Stonehenge, które było architekturą PŁOCKĄ.
Ponieważ Remus i Romulus przybyli nad Tybr jako WOJOWNICY, więc grota, w której wykarmiła ich Wilczyca, mogła być w Sarajewie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tell
Moderator


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 10097
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob Gru 01, 2007 11:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Robert Luka, EUROPEJSKA GERMANIZACJA MALBORKA, Najwyższy Czas, 1 XII 2007, s. V, XLIII-XLV

Unia Europejska dała pieniądze na zamek malborski, ale jako ZABYTEK GERMAŃSKI. Wg mej Wandaluzji to zamek Wysoki jest architekturą Serenów czyli Prasłowian kultury amfor kulistych, Średni Prawdziców (885-1119), Pałac Wielkiego Mistrza budowlą Henryka Brodatego z l. 1222-25) a dopiero zamek Niski koszarami krzyżackimi.
Przeczenie temu jest takim argumentem, jak nazywanie ulicy Mikołaja we Wrocławiu Ulicą Świętego Mikołaja, gdy nazwa pochodzi od renesansowej wieży farnej, którą zbudował Mikołaj Kopernik na obserwatorium astronomiczne. Trzon wieży jest oczywiście starszy, o czym świadczy figura Henryka III Białego, który nadał miastu prawo magdeburskie w r. 1260.
Nie było architektury krzyżackiej, tak jak cysterskiej, gdyż eregowanie klasztorów cysterskich polegało na nadawaniu reguły cysterskiej starszym klasztorom benedyktyńskim, które były u nas zwykle wyznania słowiańskiego. Jak wyglądała architektura krzyżacka to widzimy po PRZEBUDOWANYM kościele dominikańskim w Chełmnie, z której to przebudowy wynika, że był to WTÓRNY ROMANIZM – bardzo prymitywny. W r. 1293 Krzyżacy wykupili od Stańków Kwidzyń i dobudowali WIADUKT, który architektonicznie nie ma nic wspólnego ze starym zamkiem Prawdziców.
Słynny wiadukt w Kamieńcu Podolskim jest na Kolumnie Trajana, ale ja w Wandaluzji piszę, że jako warunkujący twierdzę musi być on dużo starszy. Jeśli Kar z Krakowa zdobył przy pomocy Seta (egejskiego) Troję na Złotym Rogu to musiał budować dla spławu ŻELAZA nie tylko Chocim, ale i – przeciw Apisowi z Kijowa – twierdzę w Kamieńcu Podolskim, co wymagało WIADUKTU. W tym czasie pojawiła się cegła LOMBARDZKA, użyta po raz I przez Horusa przy budowie katedry weneckiej, na wzór której Apis wybudował sobory Sofijskie, w Kijowie i Nowogrodzie Wielkim.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tell
Moderator


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 10097
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie Gru 02, 2007 10:04 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

GRECKI BÓG PRAPOCZĄTKU JUR-URANOS JAKO TWÓRCA ARCHITEKTURY ROTUNDOWEJ, WCZESNOGOTYCKIEJ I PRZEDROMAŃSKIEJ

Najbardziej prymitywne rotundy są w Gieczu, Płocku, Przemyślu i Wiślicy – z czego można wnosić, że budował je Jur-Uranos, jako handlarz bydłem, skąd jego imię BYK. Rotundy były w nocy wartowniami a w dzień kuźniami, a przyległe palatia fortecznymi sypialniami – żeby nikt w nocy gardeł śpiącym nie poderżnął.
Jur miał dobre stosunki z Krakowem, gdyż kazał zbudować farę w Pile na wzór glinianego chramu na Wawelu. Wkrótce z WIŚLICY opanował Kraków, gdzie kazał rozebrać gliniany chram i zbudować na tym miejscu świątynię NAMIOTOWĄ, którą nazwaną KATEDRĄ WCZESNOGOTYCKĄ. Ponieważ ostrzył sobie zęby na sudeckie STALOWNICTWO więc katedra wczesnogotycka miała kolumny z nefrytu jordanowskiego, które zakupił, dokonując przy tej okazji podboju Śląska, i zakładając metalurgię jurajską, której pozostałością są ZAMKI JURAJSKIE.
Z tego można wnosić, że fenomen katedry w Kamieńcu Podolskim jest efektem jej budowy na wzór katedry wczesnogotyckiej na Wewelu, tylko FILAROWO. Równocześnie Jur kazał we Wrocławiu zbudować 2 świątynie na kolumnach ze szlifowanego granitu sobótczańskiego, i zamek Królewski na wzgórzu Polskim, ale już na kolumnach z granitu CZERWONEGO, czyli raczej tatrzańskiego niż skandynawskiego, co nie było trudne, gdyż szlifowane kolumny transportowano torem BOBSLEJOWYM.
Tratwy na Dunajcu, z 5 wiązanych dłubanek, są prawdopodobnie tradycją budowy na krakowskich Krzemionkach świątyni KORONACYJNEJ, którą kazał zburzyć Bolesław Krzywousty jako BAŁWOCHWALNIĘ POGAŃSKĄ. Takie tratwy były potrzebne do transportu magnetytów tatrzańskich, które spławiano aż do Płocka.
Jur wyprawił się na wschód, gdzie zbudował BIAŁOKAMIENNY Kreml moskiewski, z pięknymi rotundami i PAŁACAMI, będącymi naśladownictwem pałacu-skarbca na 24 filarach na Wawelu, oraz ochrzcił swym imieniem góry uralskie, które Arabowie nazywali JURA. Wyruszając na Wschód kazał synowi Krokowi zbudować metalurgię brdneńską, czego pamiątką jest Praga ROTUNDOWA, ale gdy powrócił to padł ofiara spisku żony Geii i młodszego syna Kronosa. Został pochowany prawdopodobnie w Budowli Czworokątnej na Wawelu, którą rozebrał kanclerz Szczepanowski budując Wawel i Kraków współczesny.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tell
Moderator


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 10097
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Gru 04, 2007 2:01 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pod redakcją Rolfa Tomana, GOTYK – Architektura, rzeźba, malarstwo, Tandem Verlag GmbH – h. f. Ullmann 2007, prawa autorskie 2004, album s. 520, wydanie luksusowe, druk w Chinach

RT MUSIAŁ uznać francuską datację katedry w Laon: 1160-1220 (s. 42), ale inni autorzy rozdziałów wracają do pruskiej fekaliomachii. Jest to ważne, gdyż katedra ta jest pomnikiem zdobycia przez templariuszy Rygi. Zagrożeni przez Sasów, Duńczyków i Mazurów Prawdzice wezwali templariuszy z Bornholmu, którzy położyli rękę na Złocie Prawdziców, za które potem finansowali wojnę stuletnią, chcąc wykupić Francję przy pomocy lenna pieniężnego. To im się niemal udało w traktacie w Brettigny w r. 1360, ale Polacy zdobyli na Wielkiej Ordzie artylerię turkiestańska, którą udostępnili Kapetyngom, którzy dzięki niej zepchnęli Anglików do 5 twierdz nadmorskich. Ponieważ artyleria ta biła Anglików i burzyła zamki feudałów więc była to też fundacja absolutyzmu francuskiego.
Katedra w Laon była archetypem paryskiej Notre Dame, jako ODPOWIEDZI na budowę przez Fryderyka Barbarossę katedry mediolańskiej, czego RT zrelacjonować nie potrafi, choć Gotyk Sztaufów był lamusem historii architektury niemieckiej DO zlikwidowania tego lamusa przeze mnie Funkcjonalną Chronologią Architektury Niemieckiej. Wprowadziłem tam kryterium, że gotyk HALOWY – nazywany SASKIM i uważany za Narodową Architekturę Niemiecką – został narzucony Niemcom przez Prawdziców w r. 902, jako protektorów sejmu niemieckiego, ale został potępiony przez Rzym na milenijnym Zjeździe Gnieźnieńskim w Gnieźnie-Szczecinie, wobec czego wszystkie kościoły halowe należy datować PRZED ROKIEM 1000.
Pruską fekaliomachię najlepiej widać po datacji kościoła św. Jakuba w Nysie na rok 1423 (s. 213), gdyż jest to data DOBUDOWANIA 4 przęseł wschodnich, co doskonale widać po rodzaju cegły. 6 przęseł zachodnich jest dziełem witezia Ludwika Lebediusza Popielidy dla upamiętnienia hołdu Ludwika Niemieckiego. Tego rodzaju WYBRYKÓW zauważyłem wiele, więc powinna się tym raczej zająć Olga Korbut z Grodna.
Autorka rozdziału GOTYCKA SZTUKA WITRAŻOWA, Brigitte Kurman-Schwarz pisze, że szklane mozaiki okienne robiono w Anglii już w VII wieku (s. 469), a gotyk karoliński był witrażowym POSZERZENIEM OKIEN. Z tego wynika, że przebudowany w połowie XII w. paryski Saint-Denis jest budowlą PRZEDKAROLIŃSKĄ, a wg tradycji to na konsekracji tej świątyni miał być Jezus Chrystus jako więzień twierdzy w Tulonie.
Herezją jest GOTYK WŁOSKI, w sprawie którego dyskutowano 200 lat i nic mądrego nie wymyślono. Ja piszę w Wandaluzji, że katedra florencka jest budowlą Teodoryka Wlk a kościół św. Antoniego w Padwie LONGOBARDZKĄ.
Tzw. Herma Karola Wlk w Akwizgranie jest podobna do Karola jak pies do kota, ale może być twarzą Fryderyka II Hohenstaufa, jak Tronujący na marburskim relikwiarzu św. Elżbiety (s. 487). Walter von Vogelweide (s. 446) pochodzi też z dworu tego władcy, na którym był tłumaczem czeskiego, a znajdujący się na tej samej stronie FRAUENLOB przedstawia adorującego Pierwszej Skrzypaczce Henryka IV Probusa, wobec czego postać w koronie po lewej powinna być Rudolfem Habsburgiem. Henryk był turniejowcem europejskim, poetą i ŚPIEWAKIEM.
Stu innych szachrajstw i świństw nie jestem w stanie wymieniać i omawiać.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tell
Moderator


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 10097
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw Gru 06, 2007 1:08 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Swen Widłobrody - Beowulf przerniesiony na s. 2 Średniowiecze

Ostatnio zmieniony przez Tell dnia Czw Gru 25, 2008 10:28 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tell
Moderator


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 10097
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw Gru 06, 2007 11:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Helmut Uhlig, JEDWABNY SZLAK – Kultury antyku między Chinami a Rzymem, Katowice „Książnica” 2007, Copyright 1986 by Verlagsgruppe Luebbe GmbH & Co. KG.

Uważam to za literaturę jaruzelistyczną czyli ANTYPOLSKĄ. W polskim wydaniu jest nadruk: DZIEJE TRAKTU HANDLOWEGO LICZĄCEGO PONAD 2000 LAT, co jest „tłumaczeniem się” z niekonsekwencji książki, gdyż HU stawia sprawę, że jedwabnictwo było podstawą cywilizacji chińskiej od III tysiącl. pne. Argumentuje to pojawieniem się w tym czasie wozów konnych, jakoby do transportu jedwabiu, ale wg mnie były one potrzebne dla TRANSPORTU ŻELAZA, najpierw kieleckiego a potem uralskiego.
Gdyby HU miał rację, to już wówczas jedwab stałby sie towarem eksportowym, ale nie był. Tezie HU przeczy też to, że drzewo morwowe pojawiło się w Chinach dopiero w końcu I tysiąclecia pne.
Sprawę jedwabnictwa wyjaśnia mit Jazona, jako wyprawę po NIESZLACHETNE jedwabnictwo kaukaskie, bezpośrednio po upadku Troi. Jedwabnictwo to przetrwało do czasów bizantyjskich na wyspie Kos. Ponieważ jedwab szlachetny, jako krzyżówka jedwabnika środkowoazjatyckiego z irańskim, nazywał się SEREM – od Ariów jako Serenów – więc krzyżówki tej powinni dokonać Ariowie w Kotlinie Kaszgarskiej, co stało się podstawą cywilizacji SARMACKIEJ. W Chinach jedwabnictwo zostało upowszechnione dopiero przez Pierwszego Żółtego Cesarza w końcu III w. pne, który wypędził Sarmatów i zjednoczył Chiny. Dowodem jest to, że wówczas pojawiło się w Chinach drzewo MORWOWE.
Ostatnie badania jasnowłosych mumii na Pustyni Kaszgarskiej dają możność weryfikacji tego. Groby sarmackie są drewniane i pozbawione złota, które było przekazywane przez matki córkom, jak broń, gdyż kobiety pełniły pomocniczą służbę wojskową. Znaczna część Sarmatów po klęsce z Tybetańczykami i Hunami-Turkami wywędrowała do Indii, ale tam jedwabnictwo nie rozwinęło się – jak pisze HU z powodu buddyzmu, zakazującego zabijania zwierząt, w tym wypadku larw jedwabników.
Strategicznym handlem jedwabiem interesował się Jezus, gdyż najstarsza rzymska relacja o Kaszgarze pochodzi od niejakiego Maesiusza Titianusa (s. 172-73), które to chwalebne określenia przysługiwało tylko Chrystusowi. Jezus studiował 10 lat w akademii dla przeznaczonych do władzy książąt krwi w Siringarze, stolicy Kaszmiru, skąd prowadziła najkrótsza z Indii droga do Kaszgaru. Ostatnie 2 lata swych kilkunastoletnich studiów w Indiach spędził w Katmandu, gdzie była słynna biblioteka, skąd mógł też odbyć kupiecką podróż do Chin z transportem stali indyjskiej, jeśli prawdą jest, że BYŁ W CHINACH – ale w takim razie byłaby to raczej podróż znad środkowej Brahmaputry nad Jangcy. Tytuł Maesiusza Titianusa, Króla Kupców Zachodnich czyli rzymskich, uprawnia do takiego stawiania sprawy.
Książka złośliwie nie wspomina o podboju Chin przez Kitanów – od Kiteżu czyli Niżnego Nowogrodu – oraz Dzurdzenów Bolesława Śmiałego i Bolesława Krzywoustego, a o kitańskiej dynastii Sung wspomina zdawkowo przy okazji pobytu w Chinach poselstwa z Konstantynopola w r. 1091.
W bitwie pod Talas w r. 751 Abu-Muslim miał tylko 30 tysięcy wojowników, wobec czego nie mógł zmusić do kapitulacji Tangów, którzy mieli półmilionową armię stałą. To daje do myślenia, że Abu-Muslim był polskim najemnikiem, ale po kapitulacji chińskiej zmienił front, i z Chińczykami zdobył Kursk i Kijów. Potem jednak wypędził Omajadów z Damaszku, który oddał Abbasydom, ale ci zamordowali go jako królotwórcę. Dzięki temu Polacy mogli rozgromić Arabów nad Seretem i pod Tyflisem. HU pisze, że euroazjatyckie przestrzenie już w starożytności nie stanowiły dla konnych armii żadnej przeszkody.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tell
Moderator


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 10097
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sro Gru 12, 2007 12:32 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

MÓWIĄ WIEKI – Kielce i Ziemia Świętokrzyska, magazyn historyczny, Grudzień 2007, Warszawa Bellona SA

Nazwa Łysa Góra pochodzi od królowej Sarmatów Diany, która „ukradła” Aleksandrowi Wielkiemu skarbiec perski w Koł-kryłgan-kała k. Chiwy a gdy po podboju Indii chciał go odzyskać to pobiła go w Kielcach, co w micie Diany jest jako „poszczucie przez nią podglądającego ją młodzieńca psami”. W Wandaluzji piszę, że opłazowany na uczcie przez ojca i wydziedziczony Aleksander zaczynał karierę jako książę krakowski, ale wcale nie zdobył Krakowa – jak to pisze kłamliwie do Arystotelesa – tylko został ZAPROSZONY na tron krakowski za sprawą swej matki Olimpiady, która odwdzięczyła się za to krakowiakom granicą na MakeDONIE.
Tak jak Filip padł ofiarą aneksji przez Aleksandra Pangajonu-Siedmiogradu, gdzie było największe złoto przemysłowe, tak Aleksander był ofiarą „aneksji przez Dianę złota perskiego”, choć zmobilizował przeciw niej Galów, o czym świadczą jego statery II, których mennicę znalazła Krakowska Szkoła Archeologiczna Oskara Schindlera k. Pragi, jak mennicę I w klasztorze w Mogile. Diana jako mężatka goliła głowę, więc nazywano ją ŁYSICĄ. Walkiria na TYGRYSIE, ze Złotym Rogiem w lewej a Kluczem w prawej ręce (s. 10), jest Dianą z Kielc, jako panna, bo ma bujne włosy. Katedra w Szlezwiku-Hedebach już istniała, gdyż był to kanał między Morzem Północnym a Wschodnim.
Klasztor benedyktyński na Łyścu eregował w r. 1029 królewicz węgierski Emeryk, otruty na Nowy Rok 1030 z Bezprymem w Kruszwicy przez Frankensztajna, który uciekł do Ottona na Ślasku, którego też otruł. W XIII w. nadano klasztorowi regułę cysterską, którzy podczas wypędzania ich w r. 1816 zawalili kościół podziemną kryptą, w której podczas przebudowy klasztoru na więzienie CEGŁĄ znaleziono BAŁWANA POGAŃSKIEGO.
Nikomu nie udało się zinterpretować katedry kieleckiej; nie chcą jej tak historycy architektury gotyckiej jak romańskiej. Mi się jednak udało: Gdy Jur-Uranos zdobył Kraków to kazał zastąpić wielki chram z gliny i drzewa świątynią na wzór SWEGO NAMIOTU, sprowadzając kolumny z nefrytu z Jordanowa k. Sobótki. Wyszła z tego katedra WCZESNOGOTYCKA, w której nie umiano jednak założyć sklepień murowanych. Poirytowany tym Król Byk kazał zbudować bazylikową świątynię w Kielcach, z przyporami WEWNĘTRZYNYMI, które u góry przechodziły w ŁUKI GURTOWE. To się udało, ale było „przedobrzone”, wobec czego warsztat ten zbudował świątynię na Pałce-Łyścu, ale ze ścianami PROFILOWANYMI. To wyglądało pięknie, ale było drogie, z czego logicznym wyjściem był system GURTOWY.
Jeśli kościół św. Jerzego na Hradczanie jest mementem Kroka za Jura to katedra kielecka jest ZUPEŁNIE INNĄ DROGĄ architektoniczną innego kultu – czyli ognia – wobec czego powinien ją budować Kronos po ucieczce z Krakowa przed Krokiem. Kronos po zbudowaniu bazyliki w Kałdusie-Chełmnie i obecnej katedry płockiej na zamku Biskupim, kazał zbudować arcydzieło, które nazywa się Tumem Łęczyckim, który po odzyskaniu Krakowa kazał powiększyć jako katedrę ROMAŃSKĄ czyli IV.
Zgrzyta tu przedromańska katedra wawelska III, identyczna do katedry I w Visby na Gotlandii, co jednak możemy obejść tym, że Kronos przerwał budowę wawelskiej katedry III a warsztat Erychtonosa WYSŁAŁ NA GOTLANDIĘ? Jego syn Chejron zbudował najpierw katedrę w Viborgu na Jutlandii, potem budował Stonehenge wg architektury PŁOCKIEJ, a po wypędzeniu go z Anglii przez Helenów-Greków budował katedrę i kanał w Ribe na Jutlandii. Czesi datują Nagą Dianę ze Znojma na ok. 4700 pne, którą ja uważam za figurkę „otłuczoną przez komisję śledczą Kronosa”, z powodu rewindykowania przez tą damę zdobytych przez Erychtonosa na Chęsie Moraw, czyli że powinna być to HERA, córka Chęsy-Hanysa-Hansy-Hansa-Amfiktiona z Krokowa-Pragi?
Dziękuję za deklarację, że EPOKA KAMIENIA SKOŃCZYŁA SIĘ PONAD 4 TYS. LAT TEMU (s. 14). W artykule HUTNICZY LUD Z GÓR ŚWIĘTOKRZYSKICH (s. 18-21) brakuje tego, że Starożytne Zagłębie Świętokrzyskie był skutkiem ekspansji Gotów, których sprowadzili Wandalowie śląscy do Kołobrzegu przeciw Swebom w Czechach. Lemowie - od których pochodzi nazwa LEMIESZ – to Kaszubi czyli Żelazo Gdańskie na rudzie szwedzkiej, poprzez którą zostali uzależnieni od Gotów kultury wielbarskiej, wobec czego Wandalowie kultury przeworskiej musieli budować Zagłębie Świętokrzyskie.
Dla Kielecczyzny najważniejsze są KREMLINY KIELECKIE: Koprzywnica, Wąchock, Jędrzejów, Sulejów, ale również Mogiła krakowska, Rudy Raciborskie i Trzebnica wrocławska. Dawno stwierdzono architektoniczny związek z KOLONIĄ, wobec czego można by je datować relatywnie, ale architektura kolońska jest fekaliomachią pruską.
Ja w Wandaluzji wykazuję, że architektura kolońska pochodzi z KIELECCZYZNY. Gereon dokonał bowiem podboju Wisły – jako kultura pucharów lejkowatych ok. r. 3400 pne – przy pomocy floty z Tartessu-Tangeru. W Płocku zdobył warsztat STALOWNICZY – co jest zbadane archeologicznie – ale miast go oddać Feakom wywiózł do Rygi, gdzie założył Żelazo Ryskie i zbudował Romańską Rygę na wzór IBERYJSKI. Potem posuwając się w górę Wisły budował kremliny kieleckie jako STALOWNIE, co umożliwiło sfinansowanie Wspaniałej Kolonii. Pałac Biskupi w Kielcach wiąże się z kremlinami kieleckimi i zamkiem Ujazdowskim, który mimo polskiego brzmienia MA BYĆ znaczeniowo bałtyjsko-pragrecki, co nie stoi na przeszkodzie, żeby zbadać dendrologicznie stropy tego zamku, które mogą być oczywiście wtórne.
Lugiowie to oczywiście Łużyczanie z Quo vadisa, Halveconi to „eksporterzy kamienia wapiennego” czyli Pomorzanie, Halisiowie to kaliszanie, Nahanarwalowie to nadwarcianie, Marsygnowie to Morawianie a Cotani to Kotanowie. Hariowie to oczywiście Ariowie z Gór Świętokrzyskich a Manimalowie to MANINA-Sandomierz.
W Wandaluzji przypisuję założenie Kielc egipskiemu gubernatorowi Kassateryd kOZYRYSOWI-Kazimierzowi, który wobec upadku Starego Państwa wezwał na pomoc wojowników kultury amfor kulistych z Kujaw. Ci jednak dogadali się z powstańcami czeskimi – po co komuś jakieś opiumowe imperium angielskie – i wynieśli się, ewakuując jednak metalurgię brdneńską, co podzieliło Serenów na Słowian na Pomorzu i Ariów w Małopolsce.
Znalezieny w Jenie sarkofag Starego Państwa potwierdziło mą interpretację kultury pucharów dzwonowatych, gdyż powinien być przeniesiony z kościoła na utworzony w XIII w. cmentarz. To odnosi się do mumii Indianina ANDYJSKIEGO w kościele k. Oslo – wg mnie kultury pucharów lejkowatych – oraz megalitu w Kielcach z rytami z analogią w stanie Utach. Takich megalitów - że TEREN PATROLOWANY I OTRĄBIONY - powinno być zakopanych w widokowych miejscach wokół Kielc wiele.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tell
Moderator


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 10097
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Gru 18, 2007 1:42 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

STARCIE BESTII Z EPOKI LODOWCOWEJ, TV kanał Discovery Science, 16 XII 2007

W filmie eksperymentowano z polowaniem na mamuty kolumbijskie, będących amerykańskim odpowiadnikiem euroazjatyckich mamutów niemieckich. Ponieważ były one nagoskóre więc widocznie mieszkały w cieplejszych lasach, żywiąc się igliwiem i liśćmi, w przeciwieństwie do dużo mniejszych mamutów włochatych, które żywiły się w lecie trawą tundry a w zimie kosodrzewiną. Ciosy mamutów były charakterystycznie wygięte, żeby NIE WADZIĆ o kosodrzewinę. Współczesny im słoń leśny miał zaś ciosy równe jak włócznie, gdyż był mieszkańcem liściastych lasów parkowych, kopał ciosami w ziemi i SADZIŁ DĘBY.
Uważa się, że wszystkie te gatunki zostały wytępione przez człowieka, co nazywa się ZAGŁADĄ MEGAFAYNY po ustąpieniu lodowca, która ocalała tylko w Afryce, za co ludzkość powinna być wdzięczna Murzynom. Teraz fauna afrykańska ma zginąć z powodu efektu cieplarnianego więc amerykańskie Towarzystwo Przyjaciół Słonia chce przenieść afrykańską megafaunę do Teksasu. Pouczyłem jednak tych milionerów, że nosorożec włochaty zachował się w postaci nosorożca sumatrzańskiego a hipopotam europejski w postaci hipopotama liberyjskiego. I. został zawleczony na południe w zwierzyńcach Sungów, wycofujących się na południe przed Dzurdzenami-Polakami, a II. może z Hiszpanii w zwierzyńcach królów Ghany? Hipopotam indyjski był też europejskim hipopotamem karłowatym.
W starożytności mamut syberyjski był znany na Bliskim Wschodzie jako rudy słoń syryjski – z pewnością hodowany w zwierzyńcach królów babilońskich i może perskich. Zachował się on do naszych czasów jako afrykański SŁOŃ WODNY (Loxodonta fransensi), toteż radziłem milionerom z Towarzystwa Słonia reintrodukowanie w Teksasie tegoż gatunku, gdyż mamuty syberyjskie z pewnością zachowały się jako słonie wodne, wychodzące z zimie w tajgę, której w zimie nikt nie odwiedza, a są to tereny wielokrotnie rzadziej zaludnione i dużo większe od Afryki Równikowej, gdzie WŁOCHATE słonie wodne są widziane raz na kilkadziesiąt lat, zawsze w stadzie i innym państwie, a ostatnio kilka lat temu Kamerunie. Ze wszech miar wiarygodny Hans Schomburgk obserwował je podczas polowania w Liberii – ale z jego relacji nie wiadomo, czy były to włochate słonie wodne, czy znane archeologicznie małe słonie ŚRÓDZIEMNOMORSKIE.
Z prezentowanych w filmie eksperymentów wynika, że aby zabić olbrzyma trzeba się było położyć mu POD BRZUCHEM, na sposób piechurów Aleksandra Macedońskiego, którzy podcinali słoniom pęciny. Nie ulega zaś wątpliwości, że mamuty były równie wrażliwe i agresywne, jak słonie, toteż musiały być atakowane GROMADNIE. Jest to jednak głupiego gadanie, gdyż naleziono szkielet mamuta w wbitymi w żebra 8 ostrzami Clovis – czego dokonać mógł tylko bardzo silny mężczyzna z bezpośredniej odległości, czyli że musiał DOSKOCZYĆ DO MAMUTA, który walczył zaciekle, miotając eksperymentujących z robotem kaskaderów na 8-9 metrów, którzy padali na ustawione w tym miejscu kanapy, co raz się nie udało.
Nacjonalistka Elżbieta Ostrowska uczyła mnie, że kromaniończyk miał wyższość nad neandertalczykiem, gdyż używał ŁUKU i MIOTNI oszczepu. Z tej racji Indianie kanadyjscy byli najlepszymi harpunnikami, gdyż trafiali wieloryba z 200 metrów. Taki harpunnik z miotnią 2-metrową trafiał mamuta w serce z odległości 100 metrów – czyli że rzucanie się Indian pod rozwścieczonego mamuta jest taką bajką, jak rzucanie się Macedończyków pod słonie indyjskie.
Przed 2 godzinami widziałem na Discovery Civilisation film o Sfinksie. Wniosek dociekań autorów filmu jest taki, że Sfinksa kazał wyrzeźbić syn Chefrena Dzebetra, którego olbrzymia piramida została zaniechana w 1/3. Polscy egiptolodzy uważali jednak, że Sfinks ma twarz SNOFRENA. Snofren, który przez wywłaszczenie świątyń zyskał sto tysięcy robotników budowlanych ze środkami utrzymania w postaci folwarków, NAJPIERW zbudował Sfinksa a potem podjął budowę piramidy – może faktycznie jako SKARBCA, co byłoby filozofią raczej babską?
Piramida była początkowo PODIUM CEREMONIALNYM, ale po podboju przez Dzesera ŚRODKOWOEUROPEJSKIEJ metalurgii żelaza i STALI ta ceremonialna technika władzy przestała być potrzebna, gdyż powstał STALINOWSKI MONOPOL WŁADZY – wobec czego zaistniała potrzeba WYWŁASZCZENIA ŚWIĄTYŃ.
W cyklu The Great Egyptians pokazywano kamieniołom obok piramidy, który wyglądał na CEMENTOWY FUNDAMENT zaniechanej budowli – czyli znowu rzucanie się z oszczepami POD ROZWŚCIECZONE MAMUTY!!! Mnie w szkole PODSTAWOWEJ uczono, że Anglicy znaleźli kamieniołom, z którego czerpano kamień do budowy piramid aż w Afryce Południowej, a w filmie o Sfinksie podano taką rasistowską informację, że Anglicy strzelali do Sfinksa, gdy na UWr mówiono, że to mamelucy strzelali do Sfinksa z ARMAT, ale tak żeby mu głowy nie utrącić. Z tej racji zgodziłem się z Amerykanami, Anglikami i Francuzami, że piramidy budowano z BETONU, uzupełniając to tym, że cement był z Istrii.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tell
Moderator


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 10097
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sro Gru 19, 2007 6:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Adam Białous, Białystok, SIEDZIBA GODNA WŁADCÓW – W Muzeum Podlaskim w Białymstoku czynna jest wystawa pt. „Wyspa władców”. Eksponaty pokazywane na niej dowodzą, iż mieszkańcy siedziby Mieszka I, a później Bolesława Chrobrego na Ostrowie Lednickim byli ludźmi światłymi, religijnymi i zamożnymi, Nasz Dziennik, 19 XII 2007, s. 11

Dobrze, że muzeum Podlaskie zlitowało się nad tą „poznańską biedą”, bo we Wrocławiu takiej wystawy urządzić się nie dało. Sprawa ta przypomina mi „palatium Władysława Hermana w Płocku”, która skończyła się, gdy wytłumaczyłem, że Władysław Herman mieszkał w KILKUPIĘTROWYM PAŁACY RZYMSKIM, a ci, którzy znaleźli „jego palatium” to chcieliby go chyba uwięzić w turmie dla kajdaniarzy? Wytłumaczyłem, że Herman WCALE NIE ZBUDOWAŁ – jak pisze Gall – pałacu na zamku Gopło w Płocku, który runął do Wisły podczas renesansowej przebudowy przez Królową Bonę, tylko odnowił KOPIĘ pałacu Merowingów na Oversburgu w Kolonii, którą wzniósł Lech Afrykański. Pozostałości zamku Królewskiego w Płocku Prusacy przebudowali na koszary, które zostały w większości rozebrane przy budowie Wykopu Kolejowego.
W Wandaluzji przypisuję budowę zespołu rotundowo-palatialnego w Lednicy Erychtonosowi. Zespół był murowany gipsem z Włoszczowej, gdyż śpieszono się, a tynk był barwiony lazurytem z Afganistanu. To dało asumpt do wniosku o BAJECZNYM BOGACTWIE PIERWSZYCH PIASTÓW, gdyż lazuryt był kilkakrotnie droższy od złota, co wytłumaczono „ukradzeniem przez Piastów skarbca awarskiego Karolowi Wielkiemu”. Przywołałem poznaniaków do porządku, gdyż Skarbu Chazarów – a Chazarowie byli Awarami – szukał Józef Stalin jako ANTYFASZYSTOWSKI protektor Szwajcarii, i wykazałem, że Skarb Chazarów zagarnął Bolesław Srogi podczas likwidacji Kaganatu Chazarskiego w l. 965-67, i przewiózł go flotyllą do Bratysławy. Skarb awarski to mogli ukraść Przemyślidzi, którzy złupili skarbiec Karolingów w Strasburgu, ale nigdy Piastowie.
Z drugiej strony Chęsa-Hanys-Hanza-Hans-Amfiktion fortyfikował Poznań, budując zespół na Ostrowie Tumskim, który był również barwiony lazurytem. To świadczy, że Chęsa ewakuował Kraków, gdyż lazuryt mógł mieć tylko ze skarbca Jura-Uranosa czyli Pałacu 24 na Wawelu. Rzuca to też światło na Skarb Wiślan.
Podczas Prometeomachii Poznań został zdobyty przez Posejdona, który kazał zespół Chęsy rozebrać i wznieść na tym miejscu kaplicę romańską. Obecna gotycka kaplica III jest mauzoleum Dobrawy Czeskiej, co datuje takie kościoły w Pradze i Norymberdze.
Jeśli Lednię zniszczył Brzetysław to królewskie artefakty powinne być datowane PRZED rokiem 1038.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tell
Moderator


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 10097
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Gru 25, 2007 1:00 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

WYBUCH SANTORYNU JAKO PODSTAWA CHRONOLOGII MOJŻESZA, TV Discovery Civilisation, 24 XII 2007

W dyskursie jest mowa, że w Karnaku-Tebach znaleziono inskrypcję mówiąca o wybuchu Santorynu, którą datuje się na rok 1538 pne. Ten wybuch Santorynu miał wywołać Plagi Egipskie, na skutek których faraon uwolnił Żydów, za którymi jednak wysłał armię z 600 rydwanami, które razem z armią zostały pochłonięte przez morze. Tak na Krecie jak w Delcie Nilu znaleziono pumeks pochodzący z tego wybuchu, który mógł zostać przyniesiony przez falę tsunową lub – co mniej prawdopodobne - przelecieć powietrzem.
Mi chronologia Mojżesza była potrzebna dla Złota Afryki, za które Żydzi wykupili hipotecznie Rzym, co zalegalizował Wespazjan, który spłacił pretorianów za pieniądze bankierów z Aleksandrii. Sprawę tą wyłożyłem w książce Incydentu nie było (Gdańsk 2001). Faraonem, który zginął na zalanej Morzem Czerwonym tafli solnej Wielkiego Jeziora Gorzkiego, był jECHNATON-Jehowa, gdyż chciał zabrać Żydom Złoto Afryki – co datuje Eksodus na rok 1358 pne.
Mam list Międzynarodowego Instytutu Cywilizacji Słowian, w którym ten wybuch Santorynu jest datowany DENDROLOGICZNIE na rok 1628 pne. Nie miał on nic wspólnego z Mojżeszem tylko Józefem jako hyksoskim wezyrem Egiptu, który podpisał konwencję ze Słowianami w Wenecji na kupno żelaza i stali ŚLĄSKIEJ na wagę miedzi, które Żydzi sprzedawali w Afryce, Azji i Ameryce Południowej na wagę złota – co doprowadziło do utworzenia skarbca SUESKIEGO.
Echnaton wygnał Żydów z Egiptu skłaniając Słowian do zerwania konwencji z Żydami przez danie Słowianom Cyrenajki, skąd była droga wozowa do Czadu, gdzie była kość słoniowa i Złoto Ghany. Kiedyś zaproponowaliśmy Świadkom Jehowy kupienie od nas Świątyni Salomona w Jerozolimie, ale zelżyli nas PASKUDNIE.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum.wandaluzja.pl Strona Główna -> Na temat Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group